~ MAC BRAVE - usta w różu ~

Pomadka nie jest dla mnie obowiązkowym punktem w makijażu dziennym. Używam jej raczej na większe wieczorowe wyjścia, choć nie jest to regułą. Jest też w mojej kolekcji pomadka, o której marzyłam kilkanaście miesięcy. Jest to mój ulubiony kolor - zgaszonym różu. W tym kolorze mam jakieś 90% pomadek w swojej kolekcji, jednak TA wyróżnia się na tle innych praktycznie wszystkim.

Po pierwsze, trwałością. Kiedy pierwszy raz jej użyłam, zauważyłam że jest na moich ustach cały wieczór, a nie tylko `do pierwszego kęsa`. Po drugie, jest to jedyna pomadka która nie wysusza moich ust, jest to ogromny plus. Kolejne `za` dla tej pomadki to oczywiście sama firma, wykonanie opakowania i to jak prezentuje się w samej torebce :D

Jeśli szukasz pomadki na co dzień i na wieczór, niezawodnej, a zarazem pragniesz mieć coś `kultowego` w swojej kolekcji to zdecydowanie coś dla ciebie!